Groza z odrobiną krwi i poczucia humoru
Zapraszam serdecznie na "Baśnie dla Dorosłych" już w następną niedzielę. Już w "Nie lubię poniedziałków".
Zapraszam serdecznie na "Baśnie dla Dorosłych" już w następną niedzielę. Już w "Nie lubię poniedziałków".
Ubierzcie przeciwdeszczowe peleryny, zabierzcie parasole, bo poleje się krew i to całkiem sporo. A to dlatego, że na warsztat weźmiemy opowieści mroczne i brutalne, w których kończyny wolą przebywać z dala od swoich właścicieli, a właściciele z dala od kończyn. Gdzie karanie kogoś przez rozerwanie na strzępy jest tak samo naturalne, jak poranna jajecznica.
Porozmawiamy o tym, dlaczego tak jest. Czym w baśniach jest brutalność, czym przemoc, czym kara i czym w baśniach jest ciało.
Spotkanie odbędzie się w zawsze cudownym klubie herbacianym "Nie lubię poniedziałków" na Szlak 14.
O jak zawsze przyjaznej godzinie 20.00, dnia jak zawsze jedynego w roku, czyli 26.01.2014.
I jak zawsze poprowadzę ja, aczkolwiek tym razem nie sam a w towarzystwie.
Porozmawiamy o tym, dlaczego tak jest. Czym w baśniach jest brutalność, czym przemoc, czym kara i czym w baśniach jest ciało.
Spotkanie odbędzie się w zawsze cudownym klubie herbacianym "Nie lubię poniedziałków" na Szlak 14.
O jak zawsze przyjaznej godzinie 20.00, dnia jak zawsze jedynego w roku, czyli 26.01.2014.
I jak zawsze poprowadzę ja, aczkolwiek tym razem nie sam a w towarzystwie.
Wstęp jak zawsze wolny i mile widziany.
Przybywajcie.
Przybywajcie.
Komentarze
Prześlij komentarz