List, List, List!!!
Takie wiadomości, jak ta, sprawiają, że chce się pracować. Dzięki Kasiu!
Cześć.
Uczestniczyłam wczoraj w spotkaniu w Karmniku Filozoficznym i chciałam Ci podziękować za otwarcie mojej pamięci, opisując, co się wydarzyło. Bo tym splotem przypadkowych okoliczności, że tam wczoraj trafiłam, spowodowałeś, że rozwikłałam wielką tajemnicę mojego dzieciństwa. Historia sięga moich pierwszych lat życia, kiedy jako mała dziewczynka uwielbiałam wchodzić do pokoju mojej już od wielu lat nieżyjącej Babci, ponieważ miała w nim wiele "skarbów" i książek z bajkami, które mi czytała. Jedna z nich była szczególnie przeze mnie ulubiona, ponieważ zawierała przepiękne ilustracje. Wertowałam tą książeczkę tam i z powrotem i w najdrobniejszych szczegółach przyglądałam się tym kolorowym obrazkom. Do wczoraj (przez prawie 30 lat) pamiętałam jedynie to wrażenie, jakie na mnie wywoływały te obrazki, byłam nimi kompletnie zahipnotyzowana. Niestety zupełnie nie mogłam sobie przypomnieć, co na nich było i jaka to była bajka. No i wczoraj mnie olśniło. Była to bajka Brat i Siostra, bo przypomniałam sobie, że na tych ilustracjach była właśnie dziewczynka z jelonkiem. Spędziłam dzisiaj kilka godzin szperając w szufladach i regałach w domu rodzinnym, bo wiedziałam już, czego mam szukać. I znalazłam. Malutka książeczka, z wyborem baśni, zatytułowana właśnie Brat i Siostra. Być może spotkałeś się z tym wydaniem - jest bardzo stare, dedykacja dla Babci pochodzi z 24.grudnia 1929 roku (kiedy sama była bardzo małą dziewczynką), ale niestety nie ma informacji co do roku wydania książki. Tłumaczenie Mirandoli, Wydawnictwo Polskie. Piszę Ci tą historię, bo chciałam Ci bardzo podziękować za tą niespodziewaną pomoc w powrocie do dzieciństwa. Książkę zabrałam do siebie i teraz już się na pewno nie zagubi.
Pozdrawiam Kasia
Komentarze
Prześlij komentarz